Vita Activa i polska praca

[jan]

Vita Activa i polska praca

Cud wytrwałości, determinacji, talentu, miłości i pracy – VITA ACTIVA,
zjawisko oryginalne, niepowtarzalne. Mogli je stworzyć tylko CI LUDZIE.
http://www.orkiestra.psouu.gda.pl/

Niepełnosprawni umysłowo są tu w pełni sprawni artystycznie.
Trwają, rozwijają się – wszystko dzięki miłości i poświęceniu.

Współtwórca zespołu mówił o swych podopiecznych: tu znaczą, spełniają się,
alternatywą dla działalności artystycznej byłyby prymitywne, nudne prace, gdzie niepełnosprawni umysłowo nie wytrzymują...
Zdarzają się rodzaje cudu, kiedy sztuka uruchamia możliwości adaptacyjne mózgu.

Społeczeństwo jest, być może, w stanie utrzymać kilka takich fenomenów,
za wielu ich „rynek nie przyjmie”.

W nudnych, prymitywnych, kiepsko płatnych robotach, które jednakoż ktoś musi wykonywać,
nie wytrzymują długo również pełnosprawniejsi umysłowo,
prace takie stanowią przeważnie zajęcie dorywcze, etap przejściowy -
tym krótszy, im większe możliwości i aspiracje drzemią w człowieku.

Praca niewolnicza, wyrobnicza męczy,
stosunek niewolniczy i wyrobniczy do pracy męczy,
praca wynikająca z przymusu ekonomicznego męczy...


Jednostki najaktywniejsze starają się wyrwać z niewolniczego kieratu,
zacząć pracę na własny rachunek i własną odpowiedzialność.
Nie mając odpowiedniej wiedzy i doświadczenia -
i przyjaznego klimatu w zbiurokratyzowanym państwie i zawistnym społeczeństwie - padają.

Polska praca w Polsce nie może być dobrze opłacana,
jesteśmy biednym społeczeństwem, społeczna wydajność pracy jest niska,
bogate, dobrze zorganizowane państwa korzystają z sytuacji - wysysają z nas najlepsze soki...

Bolesny trend, trend prowadzący do degradacji państwa.

Pewnie część z najlepszych wróci.
Skolonizują Polskę zbiurokratyzowaną? Może skolonizują, ale nadzieja mała,
parafrazując weselnika od Wyspiańskiego: Urzędniki trzymają się mocno!

jan urbanik