Jaruś Kaczor - Wielki Językoznawca!
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Jaruś Kaczor - Wielki Językoznawca!
Jaruś Kaczor - Wielki Językoznawca!
Katastrofę lotniczą sprowokowaną przez swą kaczystowską kompanię
Jaruś określił, za którymś ze swych pajaców, jako ZBRODNIĘ.
Jest to wielce odkrywcza definicja zbrodni.
Ale winnym tej zbrodni może być tylko Bóg,
który wcześniej lub znacznie wcześniej, głównym pasażerom samolotu rozum odebrał:
raz
Impreza zorganizowana w interesie kaczystowskim, a przeciw rządowi.
dwa
Brak przygotowania do lądowania na lotniskach alternatywnych.
trzy
Bezmyślna polska brawura: Polak potrafi (wylądować dzięki pomocy anioła-stróża)!
Katastrofę lotniczą sprowokowaną przez swą kaczystowską kompanię
Jaruś określił, za którymś ze swych pajaców, jako ZBRODNIĘ.
Jest to wielce odkrywcza definicja zbrodni.
Ale winnym tej zbrodni może być tylko Bóg,
który wcześniej lub znacznie wcześniej, głównym pasażerom samolotu rozum odebrał:
raz
Impreza zorganizowana w interesie kaczystowskim, a przeciw rządowi.
dwa
Brak przygotowania do lądowania na lotniskach alternatywnych.
trzy
Bezmyślna polska brawura: Polak potrafi (wylądować dzięki pomocy anioła-stróża)!
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
//Kaczyński podkreślił, że zbrodnia jest właściwym słowem w sensie potocznym.//
To jest odkrycie językoznawcze na miarę Einsteina!
Wypadek, katastrofa - to są zdarzenia losowe nie wynikające z czyjejś złej woli.
Zbrodnia sugeruje złą wolę sprawców.
Myślę, że ktoś już pisze pracę, co najmniej magisterską, na temat języka kaczystów.
==================
Kaczystowski PiS buduje swą przyszłość na trupach,
nieudany katyński spektakl zakończony katastrofą w Smoleńsku
- też był budowaniem na trupach.
Pan Bóg stracił cierpliwość i dołożył kolejną porcję ofiar.
To jest odkrycie językoznawcze na miarę Einsteina!
Wypadek, katastrofa - to są zdarzenia losowe nie wynikające z czyjejś złej woli.
Zbrodnia sugeruje złą wolę sprawców.
Myślę, że ktoś już pisze pracę, co najmniej magisterską, na temat języka kaczystów.
==================
Kaczystowski PiS buduje swą przyszłość na trupach,
nieudany katyński spektakl zakończony katastrofą w Smoleńsku
- też był budowaniem na trupach.
Pan Bóg stracił cierpliwość i dołożył kolejną porcję ofiar.
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Observer wrote:"Podobno Zydzi mordowali Polakow". "Podobno to mowili Rosjanie".
Akurat o tym wspomniał brat jednej z ofiar. Na pewno był wzburzony, prawdopodobnie nie myślał wtedy logicznie, ale jednak usłyszał to zdanie. Rosjanie są trochę usprawiedliwieni, bo u nas np. lekarze też traktują przedmiotowo pacjentów i ofiary - inaczej by zwariowali. Ale ograbiania zwłok i opieszałości w przesyłaniu Polsce dokumentów dotyczących katastrofy nie tłumaczy nic. Zwłaszcza, że Rosjanie podobno nie mają nic do ukrycia.
P.S. Pana Observera odsyłam do tematu o sowieckich jeńcach. Zdziwi się Pan jak to przeczyta. Panią Basię też tam odeślę gdy tylko się odezwie.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 7 guests