Orły i kaczki

Główny temat.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

Post Reply
jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Orły i kaczki

Post by jan » Thu Aug 19, 2010 6:47 am

Kaczyści, Śniadek i jemu podobni związkowcy, Rydzyk i jego moher, część poważnych-niby urzędników Pana Boga, sporo IPN-istów -
krystalizują się w coraz bardziej wyrazistą grupę warchołów, fałszerzy historii i twórców trujących mitów.

Gloryfikacja powstania warszawskiego, gloryfikacja Solidarności, polakatolicyzm czcicieli patyków, gloryfikacja pospolitej ofiary wypadku -
TO TRUCIZNA, RAK DEMORALIZUJĄCY NARÓD i NISZCZĄCY PAŃSTWO.

To upiory hasające swobodnie -
gdy większość rozumów śpi, reszta przeważnie w hipnozie.



A ORŁY? Gdzie ORŁY?
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

historia - gdzie przyzwoitość

Post by jan » Sun Aug 22, 2010 12:39 am

Krzysztof Pilawski, PRZEGLĄD nr 33/2010


W Warszawie z inicjatywy Lecha Kaczyńskiego zbudowano Muzeum Powstania Warszawskiego, które przekonuje, że zryw miał zapobiec zastąpieniu radzieckiej okupacji po zakończeniu okupacji hitlerowskiej. W Gdańsku pod patronatem Donalda Tuska powstaje Muzeum II Wojny Światowej, które ma przekonać, że wojna rozpoczęła się w 1939 r. i trwała aż do 1989 r., gdy Polska odzyskała niepodległość. Tymczasem w setkach miejscowości czci się rocznice ustanowienia polskiej władzy i rozpoczęcia budowy polskiej państwowości – tej, której istnienie przekreśla choćby uchwalona 24 czerwca przez Sejm uchwała o przywróceniu Krzyża Niepodległości. Będą go mogli otrzymać także aktywni przeciwnicy przyłączenia do Polski Wrocławia i Szczecina,
walczący z bronią w ręku
o to, by zamiast zachodnich Ziem Odzyskanych odzyskać Lwów i Wilno.
Trudno na obszarze 101 tys. km kw. – tyle liczą ziemie nazywane odzyskanymi – przekonać kogoś do traktowania czasu od 1945 do 1989 r. jako nie polskiej, lecz okupacyjnej historii. Trudno na tym obszarze mówić o zniewoleniu przez ZSRR, wcześniej bowiem były to – nawet przez 700 lat – ziemie wchodzące w skład państw niemieckich. Trudno na tym obszarze traktować polskich urzędników jak namiestników okupantów, kierowali oni bowiem budową polskiej kolei, polskiej poczty, polskiego szkolnictwa, polskiej służby zdrowia, polskiego przemysłu, polskiego rolnictwa, polskiej prasy, polskiej kultury i polskiej nauki.

podał
jan urbanik
Last edited by jan on Mon Aug 23, 2010 5:42 pm, edited 1 time in total.

Observer
Członek Stowrzyszenia
Posts: 509
Joined: Thu May 03, 2007 8:09 pm

Re: historia - gdzie przyzwoitość

Post by Observer » Mon Aug 23, 2010 5:32 pm

jan wrote: historia - gdzie przyzwoitość


Nie ma, jest - PRS :)
nie ma podpisu :)

jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Post by jan » Mon Aug 23, 2010 5:45 pm

Czytaj "PRZEGLĄD" zamiast wsłuchiwać się w kwakanie kaczek
i czcicieli patyków.
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

Observer
Członek Stowrzyszenia
Posts: 509
Joined: Thu May 03, 2007 8:09 pm

Post by Observer » Mon Aug 23, 2010 6:08 pm

jan wrote:Czytaj "PRZEGLĄD" zamiast wsłuchiwać się w kwakanie kaczek
i czcicieli patyków.


Przeglad czytam jak mam mozliwosc z przyjemnoscia (niestety on-line malo pozwalaja/(ly?) i to jest(byl?) blad...)

Czytac to mozna, ale... muzea i inne pomniki sie BUDUJE. To jest dokladnie jak:
"psy szczekaja, a karawan idzie". Pytanie o KARAWAN...
nie ma podpisu :)

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 6 guests