Polska w Europie

Główny temat.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

Post Reply
jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Polska w Europie

Post by jan » Wed Oct 20, 2010 12:39 pm

W szalonych głowach roi sie wielka Polska od morza do morza.
Jeśli głowy te są w okratowanych pomieszczeniach - Bóg z nimi,
jeśli uchodzą za normalnych - ogarnia mnie strach.

Jesteśmy jednym z narodów w Europie który ma prawo być na swoim.
Rozumiem przez to, że mamy prawo trwać w aktualnych granicach,
doprowadzić państwo do stanu rozkwitu, a obywateli do stanu szczęśliwości.
Mamy prawo pracować, dorabiać się i bronić do upadłego naszego dorobku,
sympatię, serca tych, w których żyłach choć trochę polskiej krwi,
sympatię u tych, których los zetknął z polskością - możemy zdobyć tylko naszą pracą, talentami i życzliwością dla innych.

Naszym sąsiadom - W NASZYM INTERESIE - życzę, jak sobie, spokojnego, zrównoważonego rozwoju.
Rosji życzę zbliżenia z Europą, uspokojenia na Przykaukaziu, poskromienia terroryzmu i narkomanii;
sobie życzę odidiotyzowania stosunków polsko-rosyjskich, zmarginalizownia szowinistów i fundamentalistów po obu stronach.

Jestem Polakiem i nie potrafię być nikim innym, ale dumy z polskości nie mam żadnej,
Polska to dla mnie niezbywalne brzemię OBOWIĄZKU DOPÓKI DYSZĘ, dopóki jako tako pracuje głowa i ręce.
ale nie czuję się w niczym lepszy lub gorszy od Rosjanina, Ormianina, Żyda.

Twierdzenie, jakoby polskość jakoby nierozłącznie związaną z katolicyzmem, uważam za fałsz.

Jestem zdeklarowanym ateistą, i wcale nie czuję sie przez to mniej wartościowym Polakiem.
Polaków ż Żydów, Ukraińców, Afrykanów, Azjatów... -
jeśli chcą żyć z nami, jeśli POSTANOWILI być z nami -
z otwartymi ramionami
WITAM W POLSKIEJ RODZINIE i obiecuję im: Nie będziecie mieli lekko!

Na podstawie własnych doświadczeń wiem, co znaczy w Polsce myśleć samodzielnie,
co znaczy nie podporządkować się kościelno-narodowo-ludowej poprawności.

W cztery oczy gratulują odwagi, wyrażają solidarność, ale wiesz, no...

A polska ześlizguje sie w skansen i pośmiewisko, w kaczowisko...
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 5 guests