moja fuga - do znudzenia, z forum: http://forum-gdansk.mojeosiedle.pl/view ... 205#370205
Wysłany: Nie Paź 31, 2010 6:47
PO nie jest winien całemu złu.
Prezydent (Gdańska) nie jest winien - winien jest powszechny marazm i NIEKOMPETENCJA,
i z tego musimy wyleźć.
TYLKO NIKT NIE WIE JAK.
"Opinia publiczna" jest chimeryczna i nieodpowiedzialna,
chętnie popiera każdą akcję, w której jacyś tam ONI powinni NAM coś dać, coś dla nas zrobić.
Tymczasem nie ma żadnych mitycznych onych.
Gigantomania w budowie pomników pychy poraża.
Uświetnianie osiągnięć "pogromców" komuny jest marnotrawieniem dóbr,
które należy poświęcić pracy u podstaw.
Wieś, osiedle, miasteczko...
Musimy się zacząć uczyć zamiast "robić dyplomy", czytać i myśleć przygotowywać się do praktycznego życia.
Intelektualne lenistwo, poprzestawanie na meczach, romansach i serialach - poraża!
Praca z dziećmi, praca z młodzieżą - dla przyszłości, ich i Polski. Kogo to obchodzi?
Po co budowa pomników pychy, pustych skorup z martwymi od początku wnętrzami, budowanymi dla człowieka którego nie ma i nie będzie.
Zbudowane pomniki pychy trzeba będzie jeszcze utrzymywać.
Czy ktoś liczył (badał) EFEKTYWNOŚĆ inwestowania w Centrum Solidarności?
Zajrzyjcie tu:
http://forum-gdansk.mojeosiedle.pl/view ... hp?t=33729,
jak zareagowała "opinia publiczna".
A Bibliioteka Społeczna, świetlica osiedlowa na Stogach zarazem,
by zwiększyć szansę przetrwania przednówka, musiała zwolnić pracownika,
na platonicznym wsparciu "opinii publicznej" i gratulacjach nie można zbudować nic.
Żyjemy na niby w Polsce na niby, walczymy głownie o dostęp do korytka,
o pokazanie "Partrzta jakim ja wielki!" - tymczasem mierność, marność, pospolitość skrzeczy, DOMINUJE.
Odchowałem dzieci, pochowałem rodziców i teściów, postanowiłem poświecić resztkę życia
pracy dla publicznego dobra - inwestowanie w ludzi, inwestowanie w dzieci...
Cztery lata harówki - i ciągle blisko gruntu, bliżej "nie być" niż "być" -
każdy czekając na darmochę i biorąc urzędową darmochę, właściwiej -"darmochę", finansuje marnotrawstwo.
POLSKA NIE MA GOSPODARZY, MA TYMCZASOWYCH ZARZĄDCÓW,
na domiar złego kilka razy trafili nam się nawiedzeni i bardzo niekompetentni.
Wśród nich trafiali się niewyuczalni i nieuleczalni.
Nie widzę siły, która mogłaby przerwać ten zaczarowany, zamknięty krąg niemocy.
Chyba działa jakiś defekt polskiej duszy.
=======================
Doczytał ktoś do końca? Proszę, piszcie coś optymistycznego.
Tak chciałbym POCZUĆ SIĘ OPTYMISTYCZNIE NIE-NA-NIBY!
moja fuga - do znudzenia
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
moja fuga - do znudzenia
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 5 guests