//Zastanawiam się czasami jak głęboko należy szukać aby wytłumaczyć obecny, nędzny stan naszego kraju. Myslę, że z każdego okresu nazbieralo sie trochę, zabory, wojna, PRL, pseudoniepodległość po 1989. Z ta " polską bylejakością " nie przesadzałbym tak Panie Janie. Wiadomo iż społeczeństwa zachodniej Europy pod pewnymi względami są bardziej leniwe i rozłożone moralnie od nas a zatem nie oceniałbym Polaków tak surowo jak Pan. Niestety wspomaga je dopływ " świeżej ( emigracja zarobkowa ) krwii " min. z Polski// - pisze Adam
Nie ma społeczeństw idealnych, nie ma IDEAŁU w życiu,
Ideały: demokracja bez skazy i zmazy, sprawiedliwość pawdziwa, prawdziwa miłość itp.
istnieją tylko w ludzkich głowach i w każdej głowie wyglądają te ideały inaczej.
Nie ma nic trwałego w społecznym świecie: jeśli stara forma, wkłada się w nią nowe treści,
nowe treści wbija się w tradycyjne formy.
Nie ma wartości jedynie słusznych, obowiązujących wszystkich, cywilizacjii wyższych i niższych,
Cywilizacje-kultury (tych pojęć świadomie nie dzielę i nie wyostrzam) rodzą się, dojrzewają, degenerują się i upadają,
ale nie giną, szczegółnie wielkie, bardziej znaczące cywilizacje, bez śladu.
Zostawiają swoje kolosea, piramidy, prawa, mity, idee - w kulturowo-cywilizacyjnym lamusie.
Podejrzewam, że kultura europejska swój szczyt rozwoju ma już za sobą,
islam jest prężniejszy (również demograficznie), bardziej ekspansywny.
Spodziewam się, że wkrótce, jeśli nie dojdzie do rzezi, wytworzy się jakiś europejsko-islamski amalgamat,
który będzie miał szansę przetrwać jakiś czas.
Pisał poeta coś takiego:
(Asnyk)
Daremne żale - próżny trud,
Bezsilne złorzeczenia!
Przeżytych kształtów żaden cud
Nie wróci do istnienia.
Na jakość kultury-cywilizacji ludzie głosują nogami, do "wyżynnej" moralnie Polski niewielu się garnie.
Co to jest "POLSKA"?
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Dawna Polska została doprowadzona do niebytu NIE "wysiłkiem wszystkich stanów",
lecz "PRZEMOŻNĄ ZŁOŚCIĄ na zgubę Polski ZŁĄCZONYCH SĄSIADÓW"
(OSWALD BALZER - "Z zagadnień ustrojowych Polski", W-wa 1985).
Co do "cywilizacji-kultur [..., które] rodzą się, dojrzewają, degenerują się i upadają",
to mam nieskromne pytanko: na którym etapie jest obecnie... CYWILIZACJA ŻYDOWSKA?
Zaś "do <<wyżynnej>> moralnie Polski niewielu się garnie"...
...może dlatego, że W POLSCE JEST BIEDA Z NĘDZĄ??
lecz "PRZEMOŻNĄ ZŁOŚCIĄ na zgubę Polski ZŁĄCZONYCH SĄSIADÓW"
(OSWALD BALZER - "Z zagadnień ustrojowych Polski", W-wa 1985).
Co do "cywilizacji-kultur [..., które] rodzą się, dojrzewają, degenerują się i upadają",
to mam nieskromne pytanko: na którym etapie jest obecnie... CYWILIZACJA ŻYDOWSKA?
Zaś "do <<wyżynnej>> moralnie Polski niewielu się garnie"...
...może dlatego, że W POLSCE JEST BIEDA Z NĘDZĄ??
POPRAWIAM swój CYTAT:
"...właściwą, ROZSTRZYGAJĄCĄ PRZYCZYNĄ upadku naszej państwowości,
istotną "CAUSA EFFICIENS" tego zdarzenia, jest [raczej: była]:
POŻĄDLIWOŚĆ ZŁĄCZONYCH, więc PRZEMOŻNYCH,
na zgubę Polski SPRZYSIĘŻONYCH SĄSIADÓW..."
(OSWALD BALZER - "Z zagadnień ustrojowych Polski",
przedmowa Andrzej Wierzbicki, PIW 1985, s. 116).
"...właściwą, ROZSTRZYGAJĄCĄ PRZYCZYNĄ upadku naszej państwowości,
istotną "CAUSA EFFICIENS" tego zdarzenia, jest [raczej: była]:
POŻĄDLIWOŚĆ ZŁĄCZONYCH, więc PRZEMOŻNYCH,
na zgubę Polski SPRZYSIĘŻONYCH SĄSIADÓW..."
(OSWALD BALZER - "Z zagadnień ustrojowych Polski",
przedmowa Andrzej Wierzbicki, PIW 1985, s. 116).
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 7 guests