Żydzi, Ogień - z Biblionetki

Główny temat.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Żydzi, Ogień - z Biblionetki

Post by jan » Thu Dec 16, 2010 7:44 am

Żydzi, Ogień - z Biblionetki
http://www.biblionetka.pl/art.aspx?id=481409

"Wiele miejsca w swych rozważaniach poświęca Gross aspektowi religijnemu czy wyznaniowemu. Żydzi powinni zostać wytępieni, bo zamordowali Chrystusa – to dość powszechne przekonanie prostych chłopów Podlasia, kielecczyzny czy białostocczyzny, pół wieku temu. Ale czy rzeczywiście? Czy aby faktycznie tylko prymitywnych chłopów? Kardynał Wyszyński, Prymas Tysiąclecia, człowiek światły i wykształcony, indagowany w tej sprawie uznał wówczas, że nie można z całą pewnością ani potwierdzić, ani zaprzeczyć przekonaniu, że Żydzi używają krwi chrześcijańskich dzieci na macę.

„Pośród biskupów tylko Teodor Kubina z Częstochowy wydał oświadczenie (podpisując je wraz z przewodniczącymi miejskiej i powiatowej rady narodowej w Częstochowie, burmistrzem miasta oraz starostą), nazywając twierdzenia o dokonywaniu przez Żydów mordów rytualnych kłamstwem***”.

Gross pisze też, jak szybko i sprawnie zwierzchność kościelna przywołała częstochowskiego biskupa do porządku i zakazała mu zajmowania stanowiska w tej sprawie. W tej sytuacji nawet nie dziwi użyte przez niego określenie „kanibalizm teologiczny”, dotyczące większości episkopatu.

W tym momencie przypomina mi się wydarzenie z czasów moich tak zwanych praktyk robotniczych. Na budowie toczyła się właśnie dyskusja o Żydach, którzy zamordowali Chrystusa, a ja nieopatrznie stwierdziłem, że zabili jednego ze swoich, bo przecież Jezus był Żydem. Ułamek sekundy później musiałem uciekać przed kilkoma robotnikami, którym piana wściekłości kapała z wykrzywionych złością gąb i chyba tylko zdecydowanej interwencji kierownika budowy zawdzięczam, że nie zostałem tam zmasakrowany. Koniec dwudziestego wieku, a niektórzy Polacy nadal wierzyli i święcie byli przekonani, że Jezus prędzej mógł się okazać walecznym Komanczem niż plugawym Żydem. Oczywiście pomijając fakt, według nich niepodważalny, że był Polakiem. Gdyby było inaczej, nie mógłby być Królem Polski, prawda? Przecież to takie proste…

I jeszcze jedno. Nie tak dawno pisałem o książce Przemilczane ludobójstwo na Kresach (Isakowicz-Zaleski Tadeusz) [do książki dodano opisy lub recenzje] i o zupełnie niezrozumiałych dla mnie honorach (znaczki, pomniki, rocznice, odznaczenia) spływających pośmiertnie na zbrodniarza wojennego, ludobójcę, Stepana Banderę. Gross w „Strachu” oczywiście nie pisze o Banderze, ale…

„Po zatrzymaniu jadącego do granicy autobusu z dwudziestoma sześcioma Żydami banda »Ognia« zamordowała wtedy jedenaście osób, raniła siedem, podczas gdy osiem uciekło do Nowego Targu. W pamiętniku samego »Ognia« – Józefa Kurasia – znajdziemy z tej okazji następujący zapis: »Witaj majowa jutrzenko! W nocy samochód z Żydami. Mieli być przeprowadzeni przez granicę. Przed Krościenkiem do rowów. Salci krzyczy: Panie Ogień, taką nieładną demokrację pan robi. Ucięto język«. O Kurasiu warto wiedzieć – skoro mu z błogosławieństwem prezydenta Rzeczypospolitej w 2006 roku postawiono pomnik w Zakopanem za to, iż wojował z komunistami – że był jeszcze w 1945 roku przez pewien czas szefem Urzędu Bezpieczeństwa w Nowym Targu”****.
"

Ograniczę się do cytatu.
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

mg_gdynia
Członek Stowrzyszenia
Posts: 384
Joined: Tue Nov 16, 2010 3:20 pm

Post by mg_gdynia » Thu Dec 16, 2010 12:30 pm

STEK BZDUR - I TYLE!


Jezus nie był Żydem, tylko SYNEM BOŻYM,

poczętym za sprawą Ducha Świętego w łonie Marii dziewicy...


Czy Bóg ma... narodowość?!?!?!?!?!?


A J. T. Gross to CHORY CZŁOWIEK -

- uczestnik "przemysłu Holocaustu" (Holocaust industry),

którego celem jest PRZERZUCENIE ODPOWIEDZIALNOŚCI

za mordowanie Żydów z Niemców ("dobrych", "kulturalnych", ...)

NA POLAKÓW i innych "dzikich Słowian" ("złych", "prymitywnych", ...),

po czym DOJENIE NAS Z FORSY!

jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

kolejny "stek" - krwawy, haniebny, wstydliwy - jak

Post by jan » Thu Dec 16, 2010 5:18 pm

//STEK BZDUR - I TYLE! // - napisał Maciej


kolejny "stek" - krwawy, haniebny, wstydliwy - jak Jedwabne

http://www.polityka.pl/kraj/analizy/151 ... wabne.read

//By opowiedzieć całą prawdę, 81-letni Tadeusz Markiel czekał prawie 70 lat. Zdecydował się ją spisać pewnej bezsennej nocy trzy lata temu: – Zrozumiałem, że jeśli nie opowiem o domu śmierci, nikt inny tego nie zrobi. Razem ze mną odejdzie prawda i wszystko pójdzie w zapomnienie.

Wszystko, co wydarzyło się w domu śmierci, zostało wyparte z pamięci mieszkańców wsi Gniewczyna na Podkarpaciu. Nikt nie chce poznać imion ofiar, ich nazwisk ani wiedzieć, gdzie mieszkali i czym się zajmowali. Nikt nie opłakuje ich śmierci i nie szuka grobów. – Byłem pewien, że z obawy przed zemstą nikt prawdy nie powie – mówi Tadeusz Markiel. Przez lata sam trząsł się ze strachu. Bał się o córki, drewniany dom, samochód. Bo w wiosce wciąż żyli uczestnicy tamtych wydarzeń, potem ich synowie, a teraz i wnuki. Czy chcieliby usłyszeć prawdę o swych dziadkach? I jakby na nią zareagowali? – Zacząłem przełamywać powoli strach, widząc polskiego prezydenta w mycce na głowie przy spalonej stodole w Jedwabnem – wspomina Markiel. – Nie zależy mi już na niczym, pomyślałem. Chcę tylko wypełnić testament, który przekazały mi tamte dzieci, patrząc mi w oczy tuż przed swoją śmiercią.
//

Kolejny "stek"

Znajomy "sprawiedliwy wśród narodów świata",
kiedy przedstawiałem go znajomym jako takiego, poprosił, bym tego nigdy nie robił - "Ludzie różnie reagują!"
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Post by jan » Thu Dec 16, 2010 5:33 pm

//Jezus nie był Żydem, tylko SYNEM BOŻYM,
poczętym za sprawą Ducha Świętego w łonie Marii dziewicy...
Czy Bóg ma... narodowość?!?!?!?!?!? // - napisał Maciej

Wielu proroków miało i ma nadzwyczajne poczęcie,
ich wyznawcy w to wierzą - i mają prawo.
Inni nie wierzą - i też mają prawo.

Jego matka zapłodniona przez Ducha Świętego,
tak jak przyszywany ojciec, Józef, byłi Żydami
i małego Jezuska wychowywali po żydowsku i na Żyda.

Czyli, jeśli nawet Jezus był bogiem,
to myślę że i tak w jego cielesnej powłoce płynęła krew żydowska,
i z obyczaju był Żydem, i żydowską religię reformował
(i swoi, dla których był konkurentem, pozbyli się go).
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

User avatar
Adam Zwoiński
Członek Stowrzyszenia
Posts: 205
Joined: Tue Jun 15, 2010 4:01 pm

Post by Adam Zwoiński » Fri Dec 17, 2010 3:10 pm

Jezus miał podwójną naturę bosko-ludzką, Bóg - człowiek, jako człowiek był oczywiście Żydem i to jest fakt nie negowany wcale przez Kościół

Zgadzam się z Mackiem iż Pan Gross w swojej literaturze atakuje Polaków i zniekształca prawdę historyczną, nie stać nas na kolejne miliony odszkodowania dla spadkobierców żydowskiego mienia utraconego podczas wojny.
Z polskiej krwi zrodzony, polskie serce noszę. Wiara Katolicka i Duma Narodowa to moja siła

jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Post by jan » Fri Dec 17, 2010 5:56 pm

Jako nie-teolog kończę dywagacje ja temat Jezusa.

Co do antysemityzmu Polaków, podgrzewanego przez kler nie mam najmniejszych wątpliwości.
Pamiętam lekcje religii w szkole w Głębokiem, pamiętam nauki przygotowujące do komunii,
był to początek lat pięćdziesiątych, kiedy od kilku lat nie było już Żydów.

Zachowania Jedwabników, z proboszczem na czele, po opublikowaniu "Sąsiadów", były dla mnie odrażające.
Mord w Jedwabnem, Żydzi szczebrzeszyńscy w relacji dra Klukowskiego,
mord na Żydach w podkarpackiej wsi, z którego relację świadka opublikowała ostatnio "Polityka",
Stosunek Ognia i NSZ do Żydów... Radom - to zapewne wierzchołek góry lodowej skazy na polskim sumieniu.

Kto się czuje Polakiem, a w szczególności katolikiem, powinien posypać głowę popiołem
i w pokorze milczeć.

Bolszewikom, szczególnie żydom i komisarzom, też zgotowaliśmy Katyń, parę Katyni.

Ja, bezbożnik, mogę próbować okłamywać świat: nikt nie widział, nikt nie słyszał...
Katolicy powinni wiedzieć, że Bóg wszystko widział, wszystko wie - a kłamią, jakby on nie istniał i nie wiedział.
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

User avatar
Adam Zwoiński
Członek Stowrzyszenia
Posts: 205
Joined: Tue Jun 15, 2010 4:01 pm

Post by Adam Zwoiński » Fri Dec 17, 2010 6:59 pm

Nie ma przekonywujących dowodów, że za mordem w Jedwabnem stoją Polacy a oczywiście jako Polak i katolik sypię głowe popiołem za winy mojego narodu
Z polskiej krwi zrodzony, polskie serce noszę. Wiara Katolicka i Duma Narodowa to moja siła

jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Post by jan » Sat Dec 18, 2010 8:59 am

Jeśli nie wierzysz (z braku przekonujących dowodów), to czemu posypujesz głowę popiołem?

Kiedy porównuję nas z Niemcami,
to nie wierzę, byśmy mogli zorganizować mord na skalę przemysłową,
jak robili to Niemcy w swoich fabrykach śmierci,
ale, jak każdy inny naród, stać nas na zachowania ksenofobiczne, podłości, mordy.

Potrafimy być swołoczą nie tylko w stosunku do Żydów,
w stosunku do swoich, kierowani zawiścią i pazernością, postępowaliśmy podobnie.

Jesteśmy tylko ludźmi, jesteśmy aż ludźmi;
bycie przyzwoitym człowiekiem wymaga wysiłku i poświęcenia.
Bycie Polakiem, Turkiem, Żydem - na to skazuje nas los, przypadek.
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

Observer
Członek Stowrzyszenia
Posts: 509
Joined: Thu May 03, 2007 8:09 pm

Post by Observer » Sat Dec 18, 2010 9:02 am

Adam Zwoiński wrote:Nie ma przekonywujących dowodów, że za mordem w Jedwabnem stoją Polacy a oczywiście jako Polak i katolik sypię głowe popiołem za winy mojego narodu


Panie Adamie. Na mój gust nie ma za co przepraszać: Pan nie jest narodem i nie mordował Żydów w Jedwabnym. Jedynie w momencie jak ktoś nie uznaje mordu zaczyna brać go na swoje sumienie... I Tu jak Jan mówił - dla Katolika powstaje sprawa spotkania z Bogiem...
nie ma podpisu :)

Observer
Członek Stowrzyszenia
Posts: 509
Joined: Thu May 03, 2007 8:09 pm

Post by Observer » Sat Dec 18, 2010 9:05 am

mg_gdynia wrote:...Jezus nie był Żydem, tylko SYNEM BOŻYM,
poczętym za sprawą Ducha Świętego w łonie Marii dziewicy...
Czy Bóg ma... narodowość?!?!?!?!?!?


A wiec nie jest również Polakiem (jak i Matka Boska...).

Pamiętam również ze mieliśmy świetną definicje Polaka. Jak ku tej definicje przestaje sprawa Jezusa ;) ?

No i sprawa używania tej ze krwi nie została w żaden sposób skomentowana.

Jestem niezmiernie ciekawy ;).
nie ma podpisu :)

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 2 guests