Polski bałwanizm - kara boska?
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Polski bałwanizm - kara boska?
6858. Polski bałwanizm
Prywatne jest święte, najświętsze! Prywatyzować, wszystko prywatyzować!
Ta bałwańska doktryna demoralizuje i rozkłada państwo,
w którym istnieją różne formy własności, ukształtowane historycznie,
w tym państwowa, spółdzielcza, komunalna.
Przyzwoici ludzie mają coraz mniej do powiedzenia, decyduje swołocz prąca do zawłaszczania narodowego dorobku,
do obłowienia się w ten czy inny sposób na prywatyzacji.
Od zrakowaciałych idei psuje się głowa ryby, potem cała ryba psuje się od głowy…
Tak do plajty zostaną prawdopodobnie doprowadzone poczta i kolej
i będą przynosić zyski mądrzejszym od patriotycznych, ale kłótliwych, leniwych i zawistnych Polaków.
Bywały zmiany rozkładów jazdy, jest rozkład jazdy na zimę2010/2011...
To jest Polska właśnie!
Pracownik instytucji państwowej za nędzne judaszowe srebrniki sprzedaje prywatnej
(czy obcej państwowej) konkurencji tajemnice własnej firmy
i robi to całkiem bez poczucia wstydu,
zupełnie jak nasze dzieci kradnące skarbonki czy podkradające pieniążki, które powierzono im do przeliczenia.
Wstydzą się tylko, kiedy dają się złapać i grozi im kara.
Prywatne jest święte, najświętsze! Prywatyzować, wszystko prywatyzować!
Ta bałwańska doktryna demoralizuje i rozkłada państwo,
w którym istnieją różne formy własności, ukształtowane historycznie,
w tym państwowa, spółdzielcza, komunalna.
Przyzwoici ludzie mają coraz mniej do powiedzenia, decyduje swołocz prąca do zawłaszczania narodowego dorobku,
do obłowienia się w ten czy inny sposób na prywatyzacji.
Od zrakowaciałych idei psuje się głowa ryby, potem cała ryba psuje się od głowy…
Tak do plajty zostaną prawdopodobnie doprowadzone poczta i kolej
i będą przynosić zyski mądrzejszym od patriotycznych, ale kłótliwych, leniwych i zawistnych Polaków.
Bywały zmiany rozkładów jazdy, jest rozkład jazdy na zimę2010/2011...
To jest Polska właśnie!
Pracownik instytucji państwowej za nędzne judaszowe srebrniki sprzedaje prywatnej
(czy obcej państwowej) konkurencji tajemnice własnej firmy
i robi to całkiem bez poczucia wstydu,
zupełnie jak nasze dzieci kradnące skarbonki czy podkradające pieniążki, które powierzono im do przeliczenia.
Wstydzą się tylko, kiedy dają się złapać i grozi im kara.
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
//Myślę, że SLD miało swój ZNACZĄCY DOROBEK w tym dziele...//
Myślenia nikt Ci nie może zabronić. Myślenie jest produktem wiedzy i inteligencji.
Myślenia nikt Ci nie może zabronić. Myślenie jest produktem wiedzy i inteligencji.
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Napisałem:
"Myślenia nikt Ci nie może zabronić. Myślenie jest produktem wiedzy i inteligencji."
Odpisałeś:
//Wiem, że jestem inteligentny, ale - tak czy siak - dziękuję..//
Dodam:
A do tego źródło wiedzy masz, której judeo-komuna się nie ima!
Kryształ zaścianka!
"Myślenia nikt Ci nie może zabronić. Myślenie jest produktem wiedzy i inteligencji."
Odpisałeś:
//Wiem, że jestem inteligentny, ale - tak czy siak - dziękuję..//
Dodam:
A do tego źródło wiedzy masz, której judeo-komuna się nie ima!
Kryształ zaścianka!
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Nie wierzę, że szacownym adwersarzom argumenty zastąpiły epitety. W niezawodnej Wikipedii można przeczytać informację o prywatyzacji. Z nie pochodzi ten akapit:
"W Polsce największe kontrowersje wokół prywatyzacji dotyczyły korupcji. Na początku lat 90. byli członkowie PZPR utworzyli szereg spółek, które dzięki zręcznym manipulacjom przejmowały po zaniżonych cenach państwowe mienie. Proces ten nazwano "samouwłaszczeniem nomenklatury"."
Jestem teraz w kropce, istniało coś takiego, czy nie?
"W Polsce największe kontrowersje wokół prywatyzacji dotyczyły korupcji. Na początku lat 90. byli członkowie PZPR utworzyli szereg spółek, które dzięki zręcznym manipulacjom przejmowały po zaniżonych cenach państwowe mienie. Proces ten nazwano "samouwłaszczeniem nomenklatury"."
Jestem teraz w kropce, istniało coś takiego, czy nie?
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 5 guests