Serce bez rozumu - to kawał mięsa

Główny temat.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

Post Reply
jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Serce bez rozumu - to kawał mięsa

Post by jan » Wed Feb 22, 2012 7:27 am

Będzie o prawie do aborcji.

Jeśli na tym świecie pojawi się człowiek, to społecznym zadaniem jest -
DAĆ MU SZANSĘ GODNEGO ŻYCIA. JAK NAJGODNIEJSZEGO ŻYCIA!

Różne tzw. autorytety pieprzą o świętości życia, o godności życia,
świętoszkowato pieprzą, nie dając z siebie nic,
by życie najsłabszych - kalekich i ich najbliższych stało się godne.
Używam słowa KALEKICH, a nie NIEPEŁNOSPRAWNYCH -
BO WSZYSCY JESTEŚMY NIEPEŁNOSPRAWNI.
Osoby kalekie, to osoby, które nie mogą sobie zapewnić przeciętnej samowystarczalności
i zdane są na opiekę i utrzymanie przez innych, najczęściej przez rodzinę,
najczęściej przez matki - ŚWIĘTE MATKI!

Państwo, którego prawodawcy są świętoszkowatymi obłudnikami
czyni zadość wymaganiom obłudnych autorytetów i bezmyślnego motłochu staruchów,
którzy już nie mogą grzeszyć uczynkiem oraz bezmyślnych doktrynerów,
i każe kobietom rodzić LUDZI, którzy mają niewielkie szanse na szczęście - to złe, głupie obłudne państwo.

To złe, głupie obłudne państwo nie czyni nic, lub czyni o wiele za mało,

by mieć prawo zmuszać kobiety do rodzenia płodów, u których wykryto poważne wady.
Takie państwo nie ma prawa zmuszać kobiet, do rodzenia dzieci niechcianych.
TU DECYZJA WINNA NALEŻEĆ DO RODZICÓW, POTENCJALNEJ MATKI W SZCZEGÓLNOŚCI.
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Re: Serce bez rozumu - to kawał mięsa

Post by jan » Wed Feb 22, 2012 6:49 pm

A dogmatycy katoliccy i inni - oni nie powinni narzucać PRAW,
mających korzenie w ich doktrynie, innym, którzy doktryny, tej doktryny, nie uznają.

Tak jak na straży katolickich sumień nie powinni stać mułłowie, rabini, żaden żywy Budda ani ateusz,
tak samo katoliccy hierarchowie nie powinni troszczyć się (narzucać swoich dogmatów) niekatolikom.

Świat już przeżył wyprawy krzyżowe, stosy dla heretyków i czarownic,
te doświadczenia nie powinny się powtórzyć.
Kościół powinien się odczepić od polityki: ma ambonę, sakrament pokuty, sankcje religijne
i zadanie prowadzenie dusz do zbawienia - proponuję dobry przykład i działania charytatywne.
I cały arsenał sankcji pozagrobowych dla krnąbrnych.
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

Ykpon
Członek Stowrzyszenia
Posts: 182
Joined: Wed Jul 13, 2011 6:56 am

Re: Serce bez rozumu - to kawał mięsa

Post by Ykpon » Thu Feb 23, 2012 8:26 am

Od dawna postuluję pragmatyczne podejście do chęci narzucania innym swoich wysokich kryteriów moralnych. W skrócie chodzi o to, by połączyć wymagania względem innych z kosztami własnymi.
W rocznym rozliczeniu podatkowym każdy musiałby zaznaczyć, czy jest za prawem do aborcji, czy też przeciw. No i przeciwnicy aborcji musieliby ponosić koszty (lub przynajmniej znacząca ich część) utrzymywania dzieci kalekich, niechcianych itp., a zwolennicy byliby z tego obowiązku zwolnieni.
Uważam, że jeśli ktoś wymaga heroizmu od innych, a sam nie dokłada do tego złamanego grosza, to jest zwykłym faryzeuszem niegodnym podania ręki.
Pozdrawiam
Ykpon

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 7 guests