Honor sobie cenię, jednak rozum bardziej

Główny temat.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Honor sobie cenię, jednak rozum bardziej

Post by jan » Thu Aug 09, 2012 9:26 am

//Polskojęzyczni komuniści byli mordercami i zbrodniarzami, którzy posłali na tamten świat rzesze polskich patriotów. Czy pisze nieprawdę ? Komunistyczna władza została nam narzucona na bagnetach Moskwy, tych, ktorzy się na to nie zgadzali wymordowano i posadzono do więzień,
a ostatni z nich wychodzili z nich jeszcze w latach 70-tych.
Spróbuj porozmawiać z rodzinami ofiar, one teraz biedują a komunistyczni dygnitarze żyją z wysokich emerytyr
Takim zbrodniarzom należy wystawić sprawiedliwe oceny aby nastepne pokolenia znały prawdę o swojej historii.
Otwórz oczy Janie. Kiedy czytam te posty wychwalające czerwoną władze to mi ręce opadają.
Próbę zrzucenia okupacji sowieckiej nazywasz szaleństwem ? ... szkoda nerwów// - pisze Adam.

Świat nie dzieli się na podłych komunistów i anielskich niekomunistów.
Wśród czarnych, śmiem sądzić, jest tyle samo swołoczy co wśród innych barw.
Stalinowski terrror w Polsce był niczym wobec hitlerowskiego, choć do roku 56 bywało okrutnie.

Hitlerowców czy upowców w swych wypominkach pomijasz.

Wszystkie ruchy, nawet z najszlachetniejszych narodowych pobudek podjęte, których jedynym skutkiem są szkody,
np. kurczenie się polskości, śmierć ludzi, niszczenie dóbr, były bezrozumnym szaleństwem.
Jedynie powstania śląskie i wielkopolskie miały jakiś sens, pozostałe - szaleństwo bez szans, nawet jeśli prof. Łojek szanse widział.

Honor sobie cenię, jednak rozum bardziej.

Budowę nowego, lepszego wolę bardziej niż babranie się w starych zbrodniach i starych nienawiściach;
wolę zapobiegać rodzeniu się i narastaniu nowych nienawiści, niż ciągle odgrzewać przebrzmiałe.
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

User avatar
Adam Zwoiński
Członek Stowrzyszenia
Posts: 205
Joined: Tue Jun 15, 2010 4:01 pm

Re: Honor sobie cenię, jednak rozum bardziej

Post by Adam Zwoiński » Thu Aug 09, 2012 6:31 pm

Janie sam wywołałeś ten temat więć dałem odpowiedź co myślę. Prosze nie przypisuj mi jadu nienawiści bo nazwanie zła to co innego a nienawiść to co innego. Hitlerowcy upowcy, ubowcy to też zbrodniarze
Z polskiej krwi zrodzony, polskie serce noszę. Wiara Katolicka i Duma Narodowa to moja siła

jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Re: Honor sobie cenię, jednak rozum bardziej

Post by jan » Sat Aug 11, 2012 6:52 am

//Janie sam wywołałeś ten temat więc dałem odpowiedź co myślę.
Proszę nie przypisuj mi jadu nienawiści bo nazwanie zła to co innego a nienawiść to co innego.
Hitlerowcy upowcy, ubowcy to też zbrodniarze// - napisał Adam.

Adamie, może Ty piszesz po chrześcijańsku, po katolicku, jak strasznie nienawidzisz tych,
co, Twoim zdaniem, skrzywdzili Polskę i Polaków - polskojęzyczne czerwone ścierwo,
i masz ich-je w pogardzie.
Wielu tzw, prawdziwych Polaków i tzw. prawdziwych katolików tak uważa i tak mówi.

Czy to jest język, jakim posługiwał się Twój mistrz i bóg, Żyd, Jezus Chrystus?

Taki język, choć bez kurwamaci, uważam za wulgarny i brutalny.
Ten język nie pasuje mi do Ciebie, przyzwoitego człowieka. Nie wiem skąd on się w Tobie bierze.
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

User avatar
Adam Zwoiński
Członek Stowrzyszenia
Posts: 205
Joined: Tue Jun 15, 2010 4:01 pm

Re: Honor sobie cenię, jednak rozum bardziej

Post by Adam Zwoiński » Tue Aug 14, 2012 3:52 pm

Janie wskaż mi prosze gdzie użyłem słowa nienawiść ? napisałem,że gardze takimi ludźmi i to nie jest sprzeczne z postawą chrześcijanina, złe zachowania należy napiętnować, nie użyłem ani razu słowa ścierwo na określenie ludzi, w ogóle takiego słowa nie użyłem, kolejny raz przypisujesz mi coś czego nie napisałem Janie. Nie uważam sie też za tzw. prawdziwego Polaka czy prawdziwego katolika i unikam podobnych sformułowań. Napisałem o polskojęzycznych komunistach i to potwierdzam gdyż na miano Polaków nie zasługują Ci co służą obcemu. Jezus wielokrotnie używal ostrych słów w stosunku do niegodziwców, piętnował ich zachowanie, czasem wręcz brutalnie np. gdy wygonil przekupniów ze świątyni. Tak odczuwał gniew jako Bóg. Uczucia usprawiedliwionej pogardy jest jak najbardziej na miejscu w tym co napisałem, nie wstydze się niczego. Dla morderców i zdrajców wstyd i hańba, tak samo nazwałby ich Jezus i on ich też osądzi w swoim czasie nawet gdy uda im sie ujśc sprawiedliwości ziemskiej. Czy jesteś za czerwonymi mordercami czy za ich ofiarami ? odnosze wrażenie, że za tymi pierwszymi ?

Dla mnie Janie z Twoich postów wynika,że głosisz pochwałę komunistycznych zbrodniarzy, którzy mają na sumieniu tysiące ludzi, skoro formułujesz w stosunku do mnie zarzuty, że używam obelżywego języka to z mojej strony proponuję zastanowić się czy aprobata dla zbrodniarza nie równa sie aprobacie dla zbrodni, których dokonał ?. Ja odcinam się zdecydowanie od tego typu poglądów

ps. Prosze Janie o konkretne odpowiedzi na moje pytania bo wysunałeś nieuzasadnione oskarżenia wobec mnie. Prosze nie pisz ( zdania typu " dowaliłeś komunie " ) ogólnie także o tym, że co prawda nie użyłem cytowanych wyżej słow lecz wynika to z całego kontekstu wypowiedzi bo ogólne riposty nie znaczą dla mnie nic a śledząc niektóre Twoje posty to ich używałeś
Z polskiej krwi zrodzony, polskie serce noszę. Wiara Katolicka i Duma Narodowa to moja siła

Maras
Członek Stowrzyszenia
Posts: 354
Joined: Thu Jul 05, 2012 9:02 am

Re: Honor sobie cenię, jednak rozum bardziej

Post by Maras » Tue Aug 14, 2012 4:51 pm

Świat nie dzieli się na podłych komunistów i anielskich niekomunistów.
Wśród czarnych, śmiem sądzić, jest tyle samo swołoczy co wśród innych barw.
Stalinowski terrror w Polsce był niczym wobec hitlerowskiego, choć do roku 56 bywało okrutnie......................Pierwsze, na dużą skalę obozy koncentracyjne powstały w ZSRR. Hitler miał doskonałego nauczyciela w postaci
Stalina, ludobójcy.

Hitlerowców czy upowców w swych wypominkach pomijasz............................UPA nie można porównywać z Hitlerowcami, oni walczyli o wolną Ukrainę.

Wszystkie ruchy, nawet z najszlachetniejszych narodowych pobudek podjęte, których jedynym skutkiem są szkody,
np. kurczenie się polskości, śmierć ludzi, niszczenie dóbr, były bezrozumnym szaleństwem.
Jedynie powstania śląskie i wielkopolskie miały jakiś sens, pozostałe - szaleństwo bez szans, nawet jeśli prof. Łojek szanse widział.............................Naród przetrwał, to jest najważniejsze z tych wszystkich powstań i zawieruch. Mimo zaborów, po odzyskaniu niepodległości, ten Naród pogonił sowietów w 1920 roku. Duch w Narodzie nigdy nie zginął.

Honor sobie cenię, jednak rozum bardziej

Budowę nowego, lepszego wolę bardziej niż babranie się w starych zbrodniach i starych nienawiściach;
wolę zapobiegać rodzeniu się i narastaniu nowych nienawiści, niż ciągle odgrzewać przebrzmiałe...................Historii nie można zamiatać pod dywan, historia Narodu, to fundament, na którym Naród buduje swoją przyszłość.

jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Re: Honor sobie cenię, jednak rozum bardziej

Post by jan » Wed Aug 15, 2012 8:07 am

Adamie, ton nienawiści nie wymaga używania tego słowa.
Twój język, gdy dokonujesz ocen generalizujących, jest taki, jak go określiłem.


Czytając twoje testy odnoszę wrażenie jakbyś "pokonanie" zdechłej komuny uważał za zwycięstwo dobra nad złem.
Tak nie jest: całe dobro i całe zło nadal tkwi w ludziach i nie jest go ani ociupinkę mniej.

Państwo było, jest i będzie - narzędziem ucisku,
ale znacznie mniejszym złem niż anarchia - zapewnia bowiem ludzkości bytowanie w jakichś ramach,
określanych przez tradycję i aktualny geopolityczny kontekst.

Jako że nic co ludzkie nie jest idealne, na dodatek ma skłonność do zwyrodnień
wynikających z lenistwa, pazerności i pozostałych cech homo sapiens,
ELITY winny czuwać nad jakością prawodawstwa, które powinno konsumować doświadczenia przeszłości
i stymulować bezpieczne trwanie i rozwój danej społeczności, znowu z uwzględnieniem geopolitycznego kontekstu.
Ba, ale elity trzeba mieć, trzeba się ich dochować...

Państwo, w imię interesu wyższego, ma prawo stosować przemoc wobec grup i jednostek zakłócających funkcjonowanie systemu.

Jako że nic co ludzkie nie jest idealne, na dodatek ma skłonność do zwyrodnień
wynikających z lenistwa, pazerności i pozostałych cech homo sapiens...

Jakość OBYWATELA w Polsce jest byle jaka, dlatego i państwo jest byle jakie,
z-atomizowane elity, często ideologicznie zacietrzewione, byle jakie...

Jakoś by z tego wyjść...

Eee, tam! Kto by sobie tym zaprzątał głowę.
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

Maras
Członek Stowrzyszenia
Posts: 354
Joined: Thu Jul 05, 2012 9:02 am

Re: Honor sobie cenię, jednak rozum bardziej

Post by Maras » Wed Aug 15, 2012 9:08 am

Jako że nic co ludzkie nie jest idealne, na dodatek ma skłonność do zwyrodnień
wynikających z lenistwa, pazerności i pozostałych cech homo sapiens,
ELITY winny czuwać nad jakością prawodawstwa, które powinno konsumować doświadczenia przeszłości
i stymulować bezpieczne trwanie i rozwój danej społeczności, znowu z uwzględnieniem geopolitycznego kontekstu.
Ba, ale elity trzeba mieć, trzeba się ich dochować......................]ak mi miło się z Tobą zgodzić, zwłaszcza, jak piszesz o prawodawstwie. Jeśli chodzi o wypowiedzi Adama, moim zdanie ma prawo do takiego wypowiadania się. Nie podoba mu się porównanie Piłsudskiego do Jaruzelskiego ( moim zdaniem słusznie). Wmawiasz mu język nienawiści, ja takiego języka u Adama nie widzę. Dużo czasu poświęcasz na ocenie języka wypowiedzi, nie odnosząc się do przesłanek, które towarzyszą wypowiedzi i są jej kwintesencją. Chcesz porównać Jaruzelskiego do Piłsudskiego, to porozmawiajmy o faktach, które towarzyszyły tym panom podczas ich działalności i w jakich warunkach, jakie polityczne decyzje podejmowali. Porozmawiajmy o faktach, nie o ocenie przez pryzmat przynależności partyjnej czy sympatii politycznych. Poziom politycznej debaty osiągnął dno w Polsce, ponieważ nie rozmawia się o celach i planach, tylko o tym jakim złym człowiekiem jest Kaczyński czy gdzie służył dziadek Tuska. Jeśli Adam Twoim zdaniem użył języka nienawiści, to jest wyłączna wina Jaruzelskiego, bo Adam pisał, używając epitetów, o działalności Jaruzelskiego. O działalności Jaruzelskiego czy Piłsudskiego chętnie porozmawiam, ale merytorycznie. Myślę, że warto bez zacietrzewienia rozmawiać ze wszystkimi o wszystkim. Z proboszczem również:)

User avatar
Adam Zwoiński
Członek Stowrzyszenia
Posts: 205
Joined: Tue Jun 15, 2010 4:01 pm

Re: Honor sobie cenię, jednak rozum bardziej

Post by Adam Zwoiński » Wed Aug 15, 2012 11:47 am

Czy język nienawiści to nazywanie zła złem ? Polską po 1945 rządzili bandyci. Komuna byłą systemem nam siła narzuconą przez wojska Stalina, wojska niepolskie, naród polski był jej przeciwny bo tzw. wiece poparcia dla partii to była fikcja i kłamstwo. Jezus użylby podobnych słow, może ostrzejszych i używał takich na określenie min. faryzeuszy
Z polskiej krwi zrodzony, polskie serce noszę. Wiara Katolicka i Duma Narodowa to moja siła

jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Re: Honor sobie cenię, jednak rozum bardziej

Post by jan » Sat Aug 25, 2012 7:13 pm

//Jeśli Adam Twoim zdaniem użył języka nienawiści, to jest wyłączna wina Jaruzelskiego,
bo Adam pisał, używając epitetów, o działalności Jaruzelskiego.
O działalności Jaruzelskiego czy Piłsudskiego chętnie porozmawiam, ale merytorycznie.//

Obaj panowie byli na wschodnich wczasach, obaj pochodzili z tego samego środowiska,
ale konteksty geopolityczne były różne.
Podejrzewam, że Piłsudski w kontekstach życia Jaruzelskiego mógłby się zachować podobnie.
Na tyle szanuję Piłsudskiego, że myślę, ze byłoby go na to stać.

Jestem przekonany, że antyjaruzelskie zacietrzewienie minie i że trzeźwi historycy ocenią pozytywnie jego rolę.
Ja, bez ubóstwiania, szanuję go za przyzwoitość i poczucie odpowiedzialności za ojczyznę.
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

Maras
Członek Stowrzyszenia
Posts: 354
Joined: Thu Jul 05, 2012 9:02 am

Re: Honor sobie cenię, jednak rozum bardziej

Post by Maras » Sun Sep 02, 2012 5:41 pm

"Obaj panowie byli na wschodnich wczasach, obaj pochodzili z tego samego środowiska,
ale konteksty geopolityczne były różne.
Podejrzewam, że Piłsudski w kontekstach życia Jaruzelskiego mógłby się zachować podobnie.
Na tyle szanuję Piłsudskiego, że myślę, ze byłoby go na to stać.

Jestem przekonany, że antyjaruzelskie zacietrzewienie minie i że trzeźwi historycy ocenią pozytywnie jego rolę.
Ja, bez ubóstwiania, szanuję go za przyzwoitość i poczucie odpowiedzialności za ojczyznę."
.................................................................................Jaruzelski, antysemita jako cel życiowy obrał karierę wojskową, wiernie służąc sowietom. Już to widzę, jak Piłsudski, wzorem Jaruzelskiego opowiada się za pozostaniem w Polsce Rokossowskiego. Trzeba mieć jaja panie Janie, trzeba być asertywnym, by brać na siebie odpowiedzialność za społeczeństwo i kraj. "Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym." Tak Piłsudski stawiał sprawę. "Tak jak nie ma odwrotu od socjalizmu, tak nie ma powrotu do błędnych metod i praktyk sprzed sierpnia 1980 roku." Tak sprawę stawiał Jaruzelski. Zacietrzewienia mi nie przypisuj, kładę na szalę zasługi jednego i drugiego pana. Może waga jest zacietrzewiona? Wątpię jest zalegalizowana.

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 3 guests