Maszerować? Nie maszerować?

[jan]

Maszerować? Nie maszerować?

Maszeruję z Rydzykiem, który chce platformy cyfrowej i z Kaczyńskim, który chce się odgryźć na Tusku -
bo chcę, żeby było dobrze, chcę, żeby nie było rządów łajdaków, a ludzi kompetentnych.

Takie chciejstwo jest dziecinadą i nieroztropnością - ono nie ma żadnej mocy.
Rydzyk z Kaczyńskim mają własne ciasne interesiki, tłum, którym się wysługują, prowadzą na manowce.

Premier Tusk nie jest łajdakiem, rządy jego nie są rządami łajdaków.
Premier Tusk nie jest bogiem, rząd jego nie składa się z archaniołów i aniołów;
na pewno nie jest to rząd najlepszy z możliwych, jest zaczadzony doktryną neoliberalną,
ale większość z nas jest na jakiś tam sposób zaczadzona.

Nie ma szkół ni kursów dla premierów, prezydentów, ministrów...
by można ich absolwentami-prymusami obsadzić najważniejsze funkcje państwowe,
o nikim, kto ministrem premierem nie był, nie możemy orzekać, że będzie (nie będzie) sprawny na tym stanowisku.

Koniunkturalne zmiany na wysokich stanowiskach (np. dymisja ministra Ćwiąkalskiego) to czystej wody bałwanizm polityczny,
który z powodzeniem stymuluje PiSizm i radiomaryizm, na szkodę kultury politycznej, na szkodę państwa i obywateli.

POLSKA PO 89 ROKU JEST JAK DOM PO REMONCIE KAPITALNYM,
W KTÓRYM MA BYĆ WYGODNIEJ, MILEJ, ALE NA RAZIE...

Odnoszę wrażenie, że do tej pory nikt nie potrafi wskazać...
dać narodowi (obywatelom) wizji, jak ma wyglądać remontowany...
Jak ma wyglądać NASZA POLSKA w EUROPIE, DOM DLA POLSKICH OBYWATELI.

Wkrótce pomaszerują pielęgniarki i położne,
szefowa związku mówi o problemach ważnych dla narodu w sposób niezwykle wyważony i roztropny.