Hitler i Stalin nie pozwolili zweryfikować tez Stachniuka

Główny temat.

Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy

Post Reply
jan
Administrator
Posts: 5500
Joined: Wed Feb 07, 2007 10:05 pm

Hitler i Stalin nie pozwolili zweryfikować tez Stachniuka

Post by jan » Sun Jul 15, 2007 10:45 pm

Mit „złotego wieku” zachowuje swoją żywotność.

Niektórzy uważają, że wiek złoty jest już za nami, że jesteśmy pokoleniem degeneratów
i wzdychają do czasów heroicznych, inni, szczególnie twórcy utopii,
obiecują ludzkości lub narodom, że je wprowadzą w wiek złoty.
Ja uważam, że wiek złoty jest MARZENIEM,
do którego ludzkość będzie zmierzać do końca świata, a może i dzień dłużej.

Zdrowej ludzkości nie zdegenerowała komuna ani rewolucja francuska;
ani Wolter, ani Jan Jakub Russo. Ani też Karol Marks.
Zdrowej Polski też nie sprowadziła na manowce komuna.
Polska od lat co najmniej trzystu jest biednym, chorym,
źle zorganizowanym, źle rządzonym krajem lub nie ma jej wcale;
rozbiory i nieodpowiedzialne zrywy wolnościowe utrudniały
proces społecznej, politycznej i ekonomicznej edukacji oraz rozwoju.

II RP była równie biednym i źle rządzonym krajem – i to mimo Gdyni, COP-u
i innych niewątpliwych sukcesów (np. daleko posunięte procesy integracyjne
przez ponad wiek dzielonego kordonami społeczeństwa).

Jan Stachniuk w swojej, wydanej w 1939 roku książce „Dzieje bez dziejów”
przewidywał, że Druga RP na skutek błędów gospodarczych
wpadnie w głęboki kryzys na początku lat pięćdziesiątych.
Marnotrawne oazy nowoczesnego przemysłu państwowego powstawały
w pustyni biedy, finansowane były przez drenowanie (i tak nędznej) wsi
i nie były motorem postępu gospodarczego.
Hitler ze Stalinem nie pozwolili zweryfikować (sfalsyfikować) tez Stachniuka.

Tak samo było z planem 6-letnim w PRL-u, gdzie krew i pot szły w zimnowojenny gwizdek.
PRL-owi dane było przetrwać ponad dwa razy dłużej niż II RP,
nim padł pod ciężarem własnych błędów i wypaczeń.

jan urbanik
jan urbanik

Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.

Post Reply

Who is online

Users browsing this forum: No registered users and 4 guests