Sięgając po książkę czy czasopismo, jestem panem swoich zainteresowań,
a nie konsumentem kitu, który nam wciskają nieodpowiedzialne media.
Od 2,5 roku żyję bez telewizora, ciepłe wiadomości czerpię z radia,
którego słucham głównie w środkach komunikacji rano i wieczorem.
Wyrzucając telewizor odciąłem się od większości histerii, tanich sensacji i awanturujących się głupców.
Oraz od komentarzy głupawych dziennikarzyn.
Wśród dziennikarzy idiotów jest zapewne taki sam procent
jak wśród lekarzy, kominiarzy, bibliotekarzy, księży i tramwajarzy,
ale idioci w mediach to siewcy głupstwa i jako tacy są wyjątkowo szkodliwi.
Głupstwo w mediach kształtuje gusta i obyczaje widzów i słuchaczy.
Nie jestem konsumentem kitu
Moderators: Anonymous, jan, Moderatorzy
Nie jestem konsumentem kitu
jan urbanik
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Moje poglądy nie są jedynie słuszne, są za to moje jedyne.
Nie zależą one od koniunktury, a od stanu mojej świadomości.
Nie piszę wszystkiego, co wiem - piszę to, co uznaję za stosowne.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 5 guests